Policjanci z Kalet, podczas patrolowania ulicy Powstańców w centrum miasta, zauważyli mężczyznę z workiem. Niestety nie był to święty Mikołaj. Mundurowi postanowili zatrzymać podejrzanie wyglądającego mężczyznę. Okazało się, że w worku nie ma prezentów, tylko 34 kg miedzi o łącznej wartości ponad 700 zł. Zatrzymany to 37-letni mieszkaniec Kalet. Mężczyzna przyznał się do kradzieży, której dokonał na terenie jednego z zakładów w swoim mieście. Nie jest to jego pierwsza kradzież. Mężczyzna był już wcześniej karany. Wczoraj usłyszał zarzut. Grozi mu kara nawet 7,5 lat więzienia.
Następnego dnia w skupie złomu w Kaletach policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 43 i 49 lat, którzy chcieli sprzedać kradziony złom. Po chwili stróże prawa zatrzymali kolejnego 40-latka, który właśnie zmierzał w kierunku skupu złomu. Zatrzymani są mieszkańcami Kalet. Jak się okazało trzej sprawcy działając wspólnie i w porozumieniu skradli z terenu jednego z zakładów w Kaletach, prawie 17 kg miedzi na łączną sumę ponad 550 zł. Dziś mężczyźni usłyszą zarzuty. Grozi im kara do 5 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.
źródło: tarnowskie-gory.slaska.policja.gov.pl
Zobacz również:
Strona internetowa miasta Kalety
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?